 Wysłany: Wto 13:10, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
| a no rzeczywiście ;D
jakoś mi to umknęło 
pozdro |
|
| Wysłany: Pon 22:31, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
| Faktycznie, nie zwróciłAM uwagi, że to ośmiosylabowiec. Jednak patrząc na wiersz przez ten pryzmat masz:
"Rzu-ca na mnie mro-czny cień " - siedem sylab, "kie-dy weź-mie was za łby " - siedem, "i po-ka-że swo-je kły " - jak wyżej. Można by to przypisać konstrukcji ileś tam wersów ośmiosylabowych i jeden siedmiosylabowy na zakończenie zwrotki, ale nie masz takiego podziału. Dodatkowo dwa z wymienionych wersów występują zaraz po sobie. Ale reszta się zgadza.  |
|
| Wysłany: Pon 17:30, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
| jeśli nie zauwazylas/es to jest osmiosylabowiec wiec jak dam "jako" miast "jak" to sie nie bedzie zgadzalo ;]
dzieks i pozdro |
|
| Wysłany: Wto 18:19, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
| "Rzuca na mnie mroczny cień"- przeczytaj na głos i zobaczysz sam, że nie pasuje do wcześniejszego, podobnie z wersem "Śmierci waszego gatunku", podobnie w innym "będziecie jak biedne dziecię"- sugestia zmień "jak" na "jako" i będzie już brzmiało o wiele lepiej. I zmień też ostatni wers- to samo zastrzeżenie.
Jeśli już używasz tego typu rymów, to przynajmniej niech wszystko gra w wydźwięku.  Spróbuj poćwiczyć z przeplatanymi. |
|
| Wysłany: Wto 16:45, 05 Sty 2010 Temat postu: Monster |
|
| Wielki potwór we mnie drzemie
wy nie wiecie co za brzemię Znosić trzeba to dzień w dzień Rzuca na mnie mroczny cień Nic nie zdoła go wyrzucić I z koszmaru mnie ocucić Straszna trwoga mnie spętała Płonie dla mnie ziemia cała ni pomocy, ni ratunku Śmierci waszego gatunku ponad wszystko pragnie bestia To już tylko czasu kwestia kiedy weźmie was za łby i pokaże swoje kły lecz póki co jest na smyczy i obmyśla plan w goryczy Lecz ostrzegam was ludziska Że nie będzie widowiska Gdy pękną nagle łańcuchy Gdzie indziej szukajcie skruchy Jeśli zrzuci ona dyby Mówię tylko jeśli, gdyby nigdzie skrytki nie znajdziecie będziecie jak biedne dziecię Tylko was chcę przygotować Że nie można się ratować Przed totalnym destruktorem Trzeba iść tym samym torem Co on kroczy a nie innym Nikt nie jest przecie niewinnym |
|